Co smiesznego lub wyjatkowo glupiego zrobil Twoj pies.
Moja Figa...wyskoczyla przez okno,na szczescie mamy spadzisty,szklany dach za oknem( 2 pietro) i zatrzymala sie na jego koncu. Potem Krzys lazl po nia a ja Go trzymalam "na smyczy" zeby sie nie zeslizgnal. A wszystko dlatego ,ze goscie przyszli a ja Figunie zamknelam w innym pokoju !!! 8)
A pamietasz jak Tofik postanowil wybrac sie na spacerek wieczorkiem??? Drzwi otwarte byly-zwial. Wolam - nic. Nagle slysze lomot. CIEMMMMNO NA SCHOOODACH BYYYLO !!!! ZWALIL SIE DO SAMEGO DOLU. No i wiecej nie probowal sam wybierac sie na spacerek !!![link widoczny dla zalogowanych]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach